Przepraszamy, że dopiero teraz pojawia się pierwsza część relacji z Balu. Z powodu rozlicznych terminowych obowiązków i mnóstwa „papierowej” pracy – nie było jak i czasu, by wcześniej podzielić się z Państwem tymi wspaniałymi wspomnieniami z VI Balu naszego Stowarzyszenia.
Nie tak łatwo z ponad 1200 zdjęć wybrać… 214 🙂 To i tak za dużo, wiemy, wiemy. Chcieliśmy jednak, by każdy choć na jednym zdjęciu mógł się odnaleźć, by oddać tę wyjątkową i jakże radosną atmosferę naszego balu. W końcu, by oglądając te zdjęcia, ci z Państwa, którzy byli na Balu – mogli jeszcze raz miło powspominać i jeszcze raz poczuć ten miło spędzony wieczór. Z kolei, Państwo, którzy nie mogliście na Balu być – by może zachęcić i w ten sposób jakby zaprosić na kolejny, VII Bal Naszego Stowarzyszenia, już za rok 🙂 .
VI Bal tradycyjnie rozpoczęliśmy lampką szampana, krótkim powitaniem przez Panią Prezes i krótką, tzw. częścią oficjalną. Szczególnym i wyjątkowym Gościom złożyliśmy podziękowania za niezwykłą życzliwość i zrozumienie, za pomoc i wsparcie, za uśmiech i dobre słowo. W tym roku swoją obecnością zaszczycili nas m. inn:
Pani Karina B. – Dyrektor Departamentu Koordynacji Programów Unijnych w Urzędzie Marszałkowskim,
Pan Rafał A. – Dyrektor Oddziału Zakładu Gazowniczego w Opolu,
Pan Piotr D. – Dyrektor ds. Technicznych MOSIR w Opolu,
Pani Bożena M. – Dyrektor zespołu Rezydencji dla Seniorów,
Pan Mateusz N. – przyjaciel TRISO, kierowca samochodu dostawczego, który bezinteresownie nas wspiera i pomaga.
Bal prowadził wspaniały DJ Adam. Tradycyjnie też, poza muzyką i tańcem były konkursy i licytacje, z których całkowity dochód przeznaczony został na działalność statutową Stowarzyszenia. Niezawodnie i profesjonalnie po raz VI licytację poprowadził – Pan Andrzej. Wszystkie przedmioty przeznaczone na licytację zostały sprzedane. A były to między innymi: 3 pyszne i wspaniale udekorowane torty, pełna taca pączków z wróżbami na nowy rok, obrazy i grafiki, kosz z prezentami, pluszowy miś, zestaw ręcznie robionych świec sojowych, piłka Adidas i koszulka z autografem Mai Włoszczowskiej. Wszystkim Darczyńcom fantów oraz tym, którzy licytowali i wylicytowali te wszystkie przedmioty- składamy gorące i szczere podziękowania!
Wszystkim, którzy przyjęli nasze zaproszenie i bawili się na VI Charytatywnym Balu Stowarzyszenia TRISO- serdecznie dziękujemy! Dziękujemy też p. Izie i p. Krzysztofowi za niezawodne zadbanie o okolicznościowe znaczki, zaprojektowanie, zamówienie i przywiezienie. Pani Joannie i Markowi – za błyskawiczną i jakże skuteczną naukę wspólnego tańca „Belgijki” – sami zobaczcie (filmik poniżej) 🙂
Wszystkim – za wspaniałą atmosferę i szampańską zabawę !
Wszystkich Państwa, którzy odwiedzacie naszą stronę – zapraszamy do obszernej fotorelacji, tradycyjnie z aparatu p. Kasi i trochę p. Prezes 🙂
P.S.
Niestety, jak pech to pech. Najpierw nie było czasu, a teraz… Internetu. Już trzeci dzień „wrzucamy” na stronę zdjęcia i jeden film i… trzeci dzień wciąż się „ładują”- niestety bezskutecznie. Zatem udostępniamy Państwu na razie pierwszą część zdjęć i film, z nadzieją, że wkrótce uda się nam wgrać resztę zdjęć i znowu zaprosić do fotograficznych wspomnień. Póki co życzymy miłego oglądania !
Super filmik i bardzo fajne zdjęcia bardzo mi się podobają