„Męska Sobota”- już po raz czternasty . Już w najbliższą sobotę, 27 listopada od godz. 9.00.
Gorąco zapraszamy!!!
Bardzo dziękujemy Panom, którzy byli tydzień temu, czyli 20 listopada. Mała, ale jakże wytrwała, zgrana i niezwykle skuteczna grupa. Pan Konrad z p. Piotrem kontynuowali układanie kafli w pomieszczeniu warsztatów kulinarnych. Panowie Jerzy i Roman zerwali zawilgocony tynk w piwnicy, oczyścili ściany i całe piwniczne pomieszczenia. Panowie Wiesław i Marian, korzystając jeszcze z tego, że nie padało – kopali ziemię przy zejściu pod taras. Natrafili na dziwny murek oporowy. Trochę będzie przeszkadzał w budowie schodów… Pan Zbigniew kontynuował prace porządkowe oraz chemicznie czyścił gres na schodach z pozostałości fug i silikonu. Bardzo wszystkim PANOM DZIĘKUJEMY!
Gorąco zapraszamy wszystkich Panów, którzy mogą poświęcić choćby krótki czas w sobotę. Każda para rąk jest bardzo ważna. Na tak długo – ile, kto może. Gdyby było nas więcej- szybciej można by zakończyć wiele prac. Wciąż też czekamy na pana, który może wyregulować drzwi i okna. Zbliża się zima, a nasze okna nie są szczelne, potrzebują regulacji.
Poniżej lista przewidzianych prac na sobotę:
1. Roboty na zewnątrz :
a. skuwanie betonowego murku oporowego przy tarasie
b. zabezpieczanie styropianem i folią kubełkową ścian fundamentu budynku
c. odkopywanie ścian budynku
d. oczyszczanie zdemontowanych bloczków betonowych z resztek zaprawy i tynku
e. usunięcie warstwy ziemi z pomieszczenia spod tarasu.
2. Roboty wewnątrz
a. Podłoga gresowa w kuchni – oczyszczenie i wypełnianie fug
b. Wyrównanie posadzki w przedsionku kuchni
c. Szpachlowanie policzków schodów na klatce schodowej
d. obróbka drzwi na poddaszu,
e. podłogi winylowe na poddaszu : wykonanie dylatacji, montaż listew przypodłogowych
f. prace glazurnicze: usuwanie fug i silikonów na schodach
UWAGA!
Proszę zabrać ” farelki ” i ciepłe ubrania. Budynek jest jeszcze nie ogrzewany.
Zapraszamy do fotorelacji z ubiegłej soboty i jeszcze raz bardzo dziękujemy Panom, którzy byli w sobotę oraz w tygodniu przyjeżdżali na budowę.