Już w sobotę, 25 lutego od godziny 9.00 czekamy na Was na budowie. Zapraszamy Panów i Panie.

W ubiegłą sobotę na budowie była stała garstka Panów i jedna Pani Rozalia. Tak, jakby tylko dla ich dzieci miał powstać ten DOM… Gdyby nie pomoc i odpowiedzialność tych kilku Panów, którzy co sobotę ( a często także i w tygodniu) stawiają się na budowie i poświęcają swój czas – trudno byłoby myśleć o zakończeniu remontu. Przy tak szalejących cenach materiałów budowlanych, przy inflacji, trudnościach w dotarciu do dobrej i solidnej firmy budowlanej – nie byłoby szans, by ten remont zakończyć. Dawno już wysokość dotacji Unijnej, którą otrzymaliśmy w 2017r. jest niewystarczająca na pokrycie wszystkich kosztów związanych z remontem. Dlatego to co możemy – robimy własnymi siłami, by zaoszczędzić fundusze, by wystarczyło na to, co musimy zamówić, co muszą zrobić specjalistyczne firmy.

Trudno zrozumieć dlaczego aż tak małe jest zainteresowanie innych osób, członków i przyjaciół Stowarzyszenia… Nikt nie wymaga, by być na budowie co tydzień, ale przecież każdy może znaleźć czas choćby raz w miesiącu czy nawet jeden raz na dwa miesiące. Na godzinę, dwie. Nie musi być przecież pól dnia. Jest ponad 160 członków Stowarzyszenia, a na budowę co tydzień przychodzi maksymalnie do 8 Panów… Wciąż jest sporo prac porządkowych, które nie wymagają żadnych umiejętności budowlanych – wystarczy odrobina dobrej woli i odrobina czasu.

Z całego serca dziękujemy tym Panom i Paniom, którzy wierzą, że ich praca i poświęcenie ma sens, którzy przychodzą na budowę i udowadniają, że jak się chce – to wszystko można.

Kanapki po raz kolejny były zamówione w bufecie, bo … żadna z Pań nie miała czasu i ochoty by przygotować dla Panów posiłek. I znowu smutno…

A tymczasem na budowie na dobre trwają prace na zewnątrz. Usypany jest już nowy podjazd, sprzątnięte dachówki, prowadzone są dalsze prace wykończeniowe i malarskie. Dzięki Pani Rozalce już tak się nie kurzy i nie pyli – w ostatnią sobotę umyła całą klatkę schodową i wszystkie podłogi we wszystkich pomieszczeniach. Jeszcze raz wszystkim, którzy przyjeżdżają w soboty na budowę – bardzo dziękujemy!

Czekamy i zapraszamy wszystkich Państwa! Rodziców, dziadków, rodzeństwo, znajomych , wolontariuszy.

Poprzedni postNastępny post

Podobne posty

Twoja opinia