Nie wiecie? No to Wam opowiemy, jak spędziliśmy wtorek, 16 sierpnia na turnusie wytchnieniowym w Nadziejewie i dowiecie się co mają wspólnego te trzy rzeczy.
Wcześnie rano, już przed 9.00 byliśmy w Kórnickim Zamku, by podzieleni na dwie grupy zwiedzić to piękne historyczne miejsce. Tzw. „straszą młodzież” (czyli rodziców 🙂 ) oprowadzała p. Edyta, która w niezwykle ciekawy sposób opowiadała o zamku i jego historii. W naszej grupie był też p. Mikołaj, dzięki któremu poczuliśmy się wyjątkowi. Specjalnie dla nas przyniósł wielkie, metalowe klucze i otworzył nimi stare szafy kórnickiego zamku. Pani Edyta mówiła, że nawet ona nigdy nie widziała, co kryją w sobie te stare meble. Panie Mikołaju! – jeszcze raz bardzo dziękujemy!
W tym samym czasie „młodsza młodzież” też zwiedzała zamek. Nawet im trochę zazdrościliśmy, bo byli w bibliotece, jednej z najstarszych w Polsce, założonej w 1826r przez Tytusa Działyńskiego (my – widzieliśmy tą bibliotekę tylko z dołu). Spotkali też Białą Damę, którą zaprosili do Nadziejewa na… bal.
Prosto z zamku „młodsza młodzież” wraz z p. Małgosią i Wolontariuszami pomaszerowali do remizy strażackiej. Tam nie tylko oglądali i rozmawiali z prawdziwymi strażakami, ale mogli też usiąść za kierownicą strażackich wozów, widzieli jak strażacka drabina wznosi się ku niebu, a nawet poznali wnętrze prawdziwej karetki. Bardzo dziękujemy p. Tomkowi i jego Tacie, że mogliśmy tam być.
Po południu w Nadziejewie było wspólne oglądanie „Shreka”, zajęcia grupowe, wesołe gry i zabawy, a rodzice w tym czasie odpoczywali :-). Wieczorem… na bal przyszła do nas Biała Dama z Kórnickiego zamku i bawiła się z nami, tańczyła, śpiewała do późnej nocy. Rodzice w sali obok spotkali się z panem Zbigniewem Kaliszem, członkiem Rady Fundacji „Bardziej”, który opowiedział nam o dwóch Fundacjach: o Fundacji „Bardziej” i Fundacji „Zakłady Kórnickie”. Wspaniałe Fundacje, dzięki którym także i my mogliśmy spędzić tydzień na turnusie wytchnieniowym. Dziękujemy!
No to teraz już wiecie, co łączy te trzy rzeczy: Zamek w Kórniku, remizę strażacką i Białą Damę – jeden dzień! Jeden, wtorkowy dzień, w którym zwiedziliśmy zamek, odwiedziliśmy strażaków i bawiliśmy się z Białą Damą. Ach, co to był za dzień !? – zobaczcie sami w naszej fotogalerii z aparatów p. Kasi, p. Tamka i p. Prezes.
A jeśli ktoś chciałby posłuchać więcej o zamku w Kórniku, to gorąco polecamy filmy, w którym ( zdradzimy Wam w tajemnicy), w jednym z odcinków gra dobrze nam znana i bardzo lubiana – Pani Małgosia 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=ENlMSHHlDGM