Jakiż ten czas jest okrutny i nieubłagany… Dopiero co śpiewaliśmy kolędy, a tu już Wielki Post się zaczyna…
No to czym prędzej nadrabiamy zaległości i jeszcze z wielką radością dzielimy się z Państwem naszymi wspomnieniami z dwóch styczniowych występów – Koncertów Kolęd.
22 stycznia byliśmy w Komprachcicach w kościele pw. św. Franciszka z Asyżu i śpiewaliśmy aż dwa razy, po Mszy św. o godz. 9.00 i o 11.00. Było nam bardzo miło, serdecznie przyjął nas (zresztą, jak zawsze) Ks. Proboszcz Winfried Watoła, a wierni licznie przybyli , pięknie z nami śpiewali i za każdym razem owacją na stojąco dziękowali za występ. Zebraliśmy też sporą kwotę datków, nawet jeszcze po koncercie wpływały darowizny na nasze konto bankowe. Za wszystkie dobre słowa, za uśmiech, za miłe przyjęcie na probostwie i za wszelkie złożone dla nas ofiary do puszek i na konto – serdecznie dziękujemy!
W kolejną niedzielę, na zaproszenie ks. Łukasza i ks. Proboszcza, 29 stycznia byliśmy w Prudniku na popołudniowym nabożeństwie, w Parafii pw. św Michała Archanioła. Część tego koncertu możecie jeszcze zobaczyć i posłuchać na Fb Parafii –https://www.facebook.com/michalarchaniolprudnik/?locale=pl_PL . Był transmitowany na żywo przez ks. Michała. Była też z nami nasza jedyna i najlepsza Wolontariuszka – Julia. Po koncercie niezwykle serdecznie zostaliśmy przyjęci w salce przy kościele. Czekali tam już na nas rodzice Oli, oraz znani w obozu Wolontariusze: Emilia i Patryk, oczywiście z ks. Łukaszem. Pani Beata (mama Oli) upiekła całą górę różnego rodzaju pysznych ciast. Chyba piekła te ciasta przez całą noc 🙂 Bardzo dziękujemy! Wszystkim – bardzo dziękujemy! Księdzu Proboszczowi Stanisławowi za zaproszenie, za bardzo serdeczne i ciepłe przyjęcie, parafianom za przybycie i złożone datki, wolontariuszom i rodzicom Oli za przygotowane przyjęcie, ks. Łukaszowi za pomysł, za zaproszenie i błogosławieństwo, które otrzymaliśmy w autobusie przed odjazdem z Prudnika.
Jeszcze jedno podziękowanie, które kierujemy do Pana Stanisława – szefa Firmy Foltrans z Krapkowic, który przewiózł nas komfortowym autobusem. Panie Stanisławie – bardzo dziękujemy!
Zapraszamy do fotogalerii. Prosimy pamiętajcie, że na pierwsze zdjęcie oglądane z komórki trzeba dosyć długo poczekać. Kolejne otwierają się już szybko 🙂