W ciepłe, wiosenne popołudnie pożegnaliśmy dziś Pana Dariusza, naszego Drogiego Darka. Skromna uroczystość, tak jak skromnym był Darek. Choć… przecież tak lubił publiczność, ludzi. Miał tylu znajomych, przyjaciół. Pandemia i tą ostatnią drogę Mu zmieniła, tak jak pokrzyżowała życiowe plany… Garstka osób żegnających już na zawsze, w przejmującej ciszy, bez słowa… Ty, który zawsze byłeś...