O trzech wyjątkowych wystawach… w tym jednej o których już kiedyś wspominaliśmy, jednej wyjątkowej najbardziej!
"Wystawa Sigga Elli „Przede wszystkim jestem” składa się z 21 portretów ludzi, którzy mają od 9 miesięcy do 60 lat. Artystka wybrała numer 21, bo reprezentuje on chromosom 21, lokalizację najczęstszej mutacji genetycznej, powodującej chorobę Downa. Wystawa pokazywana była w Muzeum Fotografii w Reykjaviku oraz na Festiwalu Fotografii Artystycznej w Warszawie.
Inspiracją do powstania wystawy był wywiad o badaniach prenatalnych, który autorka usłyszała w radiu – „Nie jestem przeciwna badaniom prenatalnym, ale myślę, że musimy się zatrzymać i pomyśleć, co dalej.

Jest konieczne, aby otworzyć dyskusję i edukować ludzi o zespole Downa. Rodzice dzieci z zespołem Downa nie wymieniliby ich za nic w świecie”.. "
http://www.portel.pl/artykul.php3?i=86000

Poprzedni postNastępny post

Podobne posty

Twoja opinia