Tradycyjnie w Tłusty Czwartek wszyscy stają się prawdziwymi łasuchami i oblegają cukiernie i piekarnie. Zdecydowanie lepiej jednak smakuje to, co zrobi się samemu 🙂 W naszej pracowni kulinarnej pod okiem pani Ani powstawały dziś same pyszności. Emilia, Ewa i Natalia pilnie pracowały według tajemnych receptur i przepisów. Zagniatały, wałkowały, wycinały, zawijały i.. wyszły im prawdziwe...