Pogoda nie dopisała, ale humory zdecydowanie! Było tym razem malutko dzieci, tylko trójka. Ale jaka! Natalka, Emilka i Pola. Trochę posiedzieliśmy w sali Triso, a potem wymarsz na pyszne lody. Próbowaliśmy zrobić zdjęcie grupowe, które graniczyło z cudem, bo spotkanie trzech upartych księżniczek to nie lada wyzwanie. Było super. Jak poprawi się pogoda na pewno...